- Zgodnie z przepisami świadczenie zostało zawieszone - powiedziała w poniedziałek PAP rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Małgorzata Woźniak. Dodała, że zgodnie z przepisami po odwieszeniu emerytura zostanie zwaloryzowana.
W ubiegłym tygodniu Woźniak mówiła PAP, że wniosek Kaczmarka wpłynął do Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA pod koniec października. Kaczmarek poinformował w nim o rezygnacji ze swojej emerytury na czas sprawowania mandatu posła.
Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora Kaczmarek nie musiał podejmować takiej decyzji i mógł pobierać emeryturę razem z uposażeniem poselskim.
Jak podało Radio ZET, b. agent CBA ma jednak zamiar nadal prowadzić firmę – wywiadownię gospodarczą. - Według informacji z Biura Analiz Sejmowych Kaczmarek nie musi zawiesić swojej działalności w spółce, jeśli ta nie korzysta z majątku państwowego, nie otrzymuje dotacji z gminy czy lokalu - poinformowało radio.
35-letni Kaczmarek, znany jako „agent Tomek”, od 2006 r. był funkcjonariuszem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Rozpracowywał m.in. oskarżoną o korupcję byłą posłankę PO Beatę Sawicką. Przyczynił się także do zatrzymania podejrzanej o korupcję Weroniki Marczuk.
Kaczmarek startował w wyborach do Sejmu z ostatniego miejsca świętokrzyskiej listy PiS.